piątek, 29 lipca 2016

Szara bidulka, ale rozmiar słuszny

Przedstawiam moją nową kosmetyczkę. Naszyłam się jakby to cały neseser był.


Szara bidulka, ale rozmiar słuszny. Do tego ma tyle kieszonek ile mi się zachciało. 



A zachciało mi się, żeby było gdzie dać szczoteczkę i żeby grzebień miał swoje własne lokum. Zachciało mi się też  usztywnionego dna i żeby zamykała się bez problemu nawet po włożeniu całej butelki szamponu czy balsamu.



I jeszcze żeby nie nasiąkała wodą od postawienia na mokrej umywalce.
Łatki to resztki tkanin używanych do szycia wózków dziecięcych. Ponieważ mają wodoodporne wykończenie to liczę na nieprzemakalność całości.
Środek oczywiście z tkanin "wielokrotnie dekatyzowanych". Zamek - srebrna sprężynka z... Hm. No skąd ja mam zamek? Nie pamiętam, ale raczej nie kupiłam, ani tym bardziej, nie ukradłam. 
Dzisiejszą kosmetyczkę-UFO sponsoruje literka "U" jak Up-cykling.
Tylko usztywnienie (sprzedane mi, jako sztywnik krawiecki z klejem) jest nówka sztuka, ale jego przecież nie widać. 

Największą trudnością okazało się uszycie i wykończenie lamówką  dolnych rogów kosmetyczki. Szyłam już podobne konstrukcje, ale zaokrąglone. Tutaj jednak są kąty proste. No generalnie utrudniać sobie życie i szycie to ja umiem. Uszyłam, ale nie podjęłabym się wytłumaczyć nikomu jak to należy zrobić poprawnie. Na szczęście znam takich, co wiedzą i zasięgnę w najbliższym czasie języka. To, że się człowiek w niewiedzy urodził nie oznacza, że w niewiedzy ma trwać.   

Kolejne kosmiczne wyzwanie to... Nie wiem i nawet nie zaglądam do listy. Wiem, że w sierpniu z żadnymi kosmitami walczyć nie będę. Trudno się mówi i szyje się dalej. A nie!  Przepraszam! Tym razem nie szyje. Do połowy sierpnia nie - maszyna ma urlop. A co potem, to się jeszcze wyjaśni. 

4 komentarze:

  1. Fantastycznie opisane i świetnie wykonana kosmetyczka. Nie szyłam takiej, bo jeszcze nie umiem, robię te zwykłe, dużo łatwiejsze. Twoja jest ekstra.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak widzisz, ja z tym umieniem też tak jakby nie do końca. Ale się nauczę!
      Jak się już nauczę, to podam wiedzę dalej. A co! Niech inni też mają szansę sobie życie utrudnić... a szycie uatrakcyjnić :)

      Usuń
  2. Świetna kosmetyczka, będę musiała uszyć sobie podobną.

    OdpowiedzUsuń